Keczup czy musztarda?

Z Z widelcem wśród książek
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Musztarda – „niepospolity kondyment”

Czy to w Hanonii, czy w Brabancji,
Gdym do obiadu o sos prosił,
W której bym kolwiek mieszkał stancji,
To zawsze sługa mi przynosił –
Czy do barana, czy do dzika,
Z morskiej czy rzecznej ryby dania,
Czy do zająca, czy królika –
Zawsze musztardę bez pytania.

W Brukseli-m żądał, bym w gospodzie
Śledzie i karpia miał na stole,
Albo warzoną szczukę w wodzie,
A na wieczerzę – dużą solę
Z zielonym sosem; zaś gospodarz
Spoglądał na mnie jak na drania,
Po czym na stół mi kazał podać
Zawsze musztardę bez pytania.

Bez niej ni jeść, ni pić nie można,
Bo ją do wody tu dodają,
Mieszają z tłuszczem spopod rożna,
I z wszelkim jadłem ją podają.
I wszystko pływa tu w tym sosie,
A czeladź w mig i bez wahania
Ochoczo na twój stół przynosi
Zawsze musztardę bez pytania.

Imbir czy szafran (jasna sprawa)
Nie mają tutaj poważania.
Tu jedna tylko jest przyprawa:
Zawsze musztarda bez pytania.

Eustache Deschamps: Tousjours, sanz demander, moustarde, w: Selected Poems, red. Ian S. Laurie, Deborah M. Sinnreich-Levi, New York – London: Routledge, 2003, s. 116, tłum. własne

En Haynaut et en Brabant ay
Aprins a sauces ordonner;
Es hostez ou je me logay
Me fist on toudiz apporter
A rost, a mouton, a sangler,
A lievre, a connin, a ostarde,
A poisson d’eaue douce et mer
Tousjours, sanz demander, moustarde.

Harens fres quiz et demanday
Carpe au cabaret pour dyner,
Bequet en l’eaue y ordonnay
Et grosses solles au soupper;
A Brusselles fiz demander
Sauce vert; le clerc me regarde;
Par un varlet me fist donner
Tousjours sans demander moustarde.

Sanz li ne bu ne ne mengay;
Avec l’eaue la font meller
Du poisson et ancor say
Que la graisse du rost gester
Font en la moustarde et bouster.
D’en servir nulz d’eux ne retarde;
La arez vous pour vostre user
Tousjours sanz demander moustarde.

L’envoy Prince, gingembre, c’est tout cler,
Clos, sapfran, graine n’ont d’eulx garde
Maiz a chascun font destramper
Tousjours sanz demander moustarde.


Tekst oryginalny:

En Haynaut et en Brabant ay
Aprins a sauces ordonner;
Es hostez ou je me logay
Me fist on toudiz apporter
A rost, a mouton, a sangler,
A lievre, a connin, a ostarde,
A poisson d’eaue douce et mer
Tousjours, sanz demander, moustarde.

Harens fres quiz et demanday
Carpe au cabaret pour dyner,
Bequet en l’eaue y ordonnay
Et grosses solles au soupper;
A Brusselles fiz demander
Sauce vert; le clerc me regarde;
Par un varlet me fist donner
Tousjours sans demander moustarde.

Sanz li ne bu ne ne mengay;
Avec l’eaue la font meller
Du poisson et ancor say
Que la graisse du rost gester
Font en la moustarde et bouster.
D’en servir nulz d’eux ne retarde;
La arez vous pour vostre user
Tousjours sanz demander moustarde.

L’envoy Prince, gingembre, c’est tout cler,
Clos, sapfran, graine n’ont d’eulx garde
Maiz a chascun font destramper
Tousjours sanz demander moustarde.


Niepospolity condiment, mosztarda, do którychkolwiek potraw będziesz chciał użyć – mięsnych i rybnych, warzonych i pieczonych – której lubo są kilka sposobów. Ja najprzedniejszy sposób położę taki:

Weźmij czarnej gorczycy, utłucz na mąkę a przesiej przez sito. Weźmij gruszek świeżych, upiecz, uwierć w donicy a przez sito przepraw. Weźmij rodzynków drobnych, schędoż, wstaw w winie, warz; uwarzywszy, uwierć w donicy, przez sito przepraw. Włóż to wszystko w jeden garniec i to wino wlej, octem winnym rozpuść, żeby było gładko jako kasza. Nakryj dobrze a postaw w miejscu ciepłym przez trzy dni, potem umieszaj a dawaj na talerz, kiedykolwiek potrzeba. A jeżeli gęsta, możesz octem winnym według potrzeby rozpuścić. Na ten czas, kiedy dawać będziesz, możesz trochę pocukrować na talerzu.

Stanisław Czerniecki: Compendium ferculorum albo Zebranie potraw, Kraków: w drukarni Jerzego i Mikołaja Schedlów, 1682, s. 95

Keczup – „coś w rodzaju kabulu”

Przybliżony zasięg użycia fermentowanych sosów w Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej (za Ishige, op. cit., s. 22)
  Sos sojowy
  Sos rybny




Wszystkie mięsiwa przyprawia się jednakowo, do wszystkich dodaje się niesłychane ilości pieprzu i nieodzownego, reklamowanego sosu „Chili” lub „Ketchup”. Gdyby wam nawet podano tak pyszną w zasadzie potrawę jak kaczka pieczona z pomarańczami, dowiecie się o tym, że jest to kaczka, tylko z karty potraw, w smaku kaczka nie będzie się niczym różniła od innych ochłapów tonących w reklamowanych sosach i przyprawach.
Kłopoty gastronomiczne w kraju dolara: w Ameryce nie wszystko jest dobre (1935)

Ilustracje

Bibliografia